Nareszcie przyszła wyczekana, utęskniona wiosna. Ciepłe dni i budząca się przyroda zachęca nas do opuszczenia naszych domów w ten piękny, kolorowy świat. Mamy wielką ochotę oglądać naturę, przyjrzeć się wszystkiemu co z nią związane. Podróże, wycieczki, spacery to nasze naturalne marzenie- oderwać się, choć na chwilkę od codziennych obowiązków i pomieszkać w ciszy, pięknie- połączyć się z matką naturą i w pełni poczuć duchowość.
Nie zawsze mam czas na podróż w dalekie miejsca, więc postanowiłem wypocząć na Dolnym Śląsku- podobno najbardziej tajemniczym i magicznym miejscu w Polsce.
Do miejsca, które sobie wypatrzyłem, mam może około godziny drogi, ale nigdy tu nie byłem, więc stało się to nowe miejsce na mojej nieodkrytej jeszcze mapie. Na te kilka wolnych dni zamieniłem swoje mieszkanie na dom, nieduży, ale naprawdę komfortowy.
Urocze domki wypoczynkowe położone są w miejscowości Kolce, rozciąga się z nich naprawdę piękny widok na góry, które mogłem oglądać przez ogromne oszklone okna mojego lokum, lub z kubkiem gorącej kawy z werandy zaraz po przebudzeniu.
Po przyjeździe na miejsce zobaczyłem zadbany duży teren z miejscami parkingowymi dla gości, równo przystrzyżoną trawą, hamakiem, grillem i miejscem na ognisko.
Pośrodku stały piękne, bajkowe domki- uroczy widok dla moich oczu i serca. Potrzebowałem kilku chwil na zjednanie się za naturą, oczywiście w komfortowych warunkach, to był dla mnie priorytet.
Po przekroczeniu progu poczułem świeży zapach i znalazłem się w naprawdę nowoczesnym wnętrzu. Dziwne uczucie, to tak jakby przenieść się w jednej chwili z natury ( lasy, łąki, góry ) do najlepiej wyposażonego apartamentu w wielkim mieście!
Czystość, wielość sprzętu potrzebnego i funkcjonalnego to mnie zaskoczyło, ale również upewniło w dobrze dokonanym wyborze.
W salonie jest wygodna kanapa, z której wieczorami można było oglądnąć nowości na Netflix- jest w pełni dostępny dla gości, więc mamy nowoczesność, nawet na szklanym ekranie.
W kuchni było naprawdę wszystko, ekspres do kawy, zmywarka- tabletki do niej (widziałem już w hotelach zmywarki, ale bez dodatków), lodówka, naczynia- to wszystko mamy na miejscu, więc nie musimy zabierać wiele rzeczy z domu, po prostu przyjeżdżamy do Sovanova i mieszkamy!
Na miejscu mamy do dyspozycji dwie piękne, funkcjonalne sypialnie, jedna jest na górze, na antresoli, z której widoczny jest piękny krajobraz przez ogromne okna. Druga sypialnia znajduje się na dole, posiada dużą nowoczesną szafę z wieszakami i oknem, z którego widać wiosenną łąkę, pełną kolorów.
Co naprawdę podobało mi się w tym małym kurorcie, położonym w samym centrum natury- to poczucie prywatności, odosobnienia i ciszy. Wygoda to jest również to, co sobie bardzo cenię, plus lekki klimat domowy, a tu to miałem- ciepły koc, mini- biblioteczkę z książkami, jako pasjonat czytania, doceniłem to przeogromnie. Pomysłowość właściciela, co jest niezbędne, by goście czuli się w domkach Sovanova komfortowo- zachwyca!
Strona Sovanova https://sovanova.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz