Jak wyglądać młodziej, zatrzymać czas po 40 tce?

Wraz z wiekiem zmieniamy się wszyscy. Jeśli akceptujemy te zmiany w pełni i jesteśmy szczęśliwi to ok.
Ten wpis jest dla ludzi tych, którzy chcą zrobić coś dla siebie, dla swojego ciała, chcą zatrzymać czas.

Ciało. 

Myślę, że musimy zacząć od tego. Nasze ciało to świątynia. Większość z nas chciałaby wyglądać dobrze, chce coś poprawić- i dobrze.
Ogromne szkody w naszym organizmie czynią, pochłaniane w dużych ilościach pokarmy. Zdrowie podupada wraz z wiekiem, waga przeobraża nas w dziwnie wyglądające istoty, które nie przypominają Kasi, czy Piotrka sprzed lat. Tych młodych ludzi, pełnych uśmiechu, werwy, energii. Zacznijmy dbać o to, co jemy i ile jemy.
Trening to kolejna ważna sprawa. Sport to zdrowie- nie ma inaczej.
Jesteśmy stworzeni do ruchu, jakiegokolwiek uprawianie sportu, wzmocni, usprawni nasz organizm i pozwoli spalić nadmiar tłuszczu.
Dbajmy o siebie- poprzez oglądanie co jemy i ile jemy. Idźmy do siłowni, na rower czy basen!

Stylizacja. 

Jedno jest pewne- łatwiej stworzyć dobrą stylizację, mając odpowiednią sylwetkę. Szczupłym być w pewnym wieku (40+) to sztuka z wyjątkiem tych, którym natura dała to w prezencie. Zacznijmy więc od diety i treningu, a potem wskakujmy w ulubione ciuchy. 

Pamiętajmy o modzie!

Ważną sprawą jest modna, dobrze dopasowana odzież. Zainteresujmy się nowinkami modowymi. Zmieniajmy sukcesywnie naszą garderobę. Dziś w sieci czy sklepach online, jest mnóstwo promocji, więc wymówka w stylu- "łatwo tym co, mają gruby portfel" jest półprawdą- choć wiadomo, że to pomaga!
Nasza dobrze dobrana szata, to nasza wizytówka, więc dbajmy o siebie!

Higiena

Temat tabu, bo niby wszyscy wiedzą i dbają ponad przeciętnie o siebie, jednak prawda, czasem jest inna.
Woda, mydło to podstawa, Powiedzcie, cóż nam z pięknej sylwetki, mega stylizacji, kiedy paznokcie, włosy brudne, a i zapach byle jaki?! 
Polecam
Perfum, krem, dezodorant, nałożyć na czyste ciało i możemy podbijać świat.

Niby proste, jednak wymaga to od nas zaangażowania, poświęcenia i zwykłego "chce mi się"!